xxx
Data dodania: 2011-12-11
Powiem wam ze tak sobie mysle i dochodze do wniosku ze jakby na to nie popatrzyl to opalka zaczalem od zera i zakonczylem pod klucz w 7 miesiecy.Mysle ze to sukces. Choc wscipscy gadaja czy aby nie za szybko.Jednak majac firme budowlana i duze doswiadczenie w tej branzy powiem ze niema to jakiegos wiekszego znaczenia gdyz wazne jest aby niedoschniete mury mialy dobra wentylacje.Choc moje mialy mozliwosc doschnac bo paka stala juz w czerwcu.No niewazne co ma peknac to peknie predzej czy pozniej.A z drugiej strony kto powiedzial ze kiedys nie trzebabedzie remontowac? Pozdrawiam was i zycze powodzenia.